JMart Marcin Kochan

Usługa którą zamówiłam w firmie JMart usługi budowlane i remontowe pozostawia wiele do życzenia. Na samym początku warto wspomnieć, że fachowiec przyjechał nieprzygotowany do umówionej pracy. Nie posiadał odpowiednich narzędzi do wykonania zamówionej usługi (takich jak folia do zabezpieczenia ścian, szmatek potrzebnych do dociskania tapety do ściany, wiaderka, poziomicy- wszystko musialam udostępnić ja, a kilka dni wcześniej pytałam o całą listę zakupów w jakie mam się zaopatrzyć przed przyjazdem). Tapeta została przyklejona w sposób niechlujny. Sufit wzdłuż klejenia tapety jest cały zabrudzony klejem. W miejscach łączenia tapeta została cala oblepiona i ubrudzona klejem i brudnymi paluchami (a tapeta ma w miejscach łączenia kolor bialy), dodatkowo klej w miejscach łączenia został mocno rozlany Przyklejona tapeta ma miejsca które nie zostały przyjklejone!! Pod tapetą została zamontowana listwa styropianowa na kleju al'a mutant. Pod listwą widnieją spore zabrudzenia potem kleju, sięgające nawet do 5-7 cm!!! Te plamy były widoczne juz w monecie odbioru pracy, na co zwróciłam Pani uwagę. Usłyszałam, że to wyschnie i nic nie będzie widać. No niestety tak się nie stało. Wyschło i widać jeszcze bardziej niż jak przy odbiorze... kontaktując się z Panem po niespełna dobie od wykonanej usługi usłyszałam żeby jeszcze chwilę poczekać. No niestety, nic to nie dało. Okazało się, że plam jest jeszcze więcej od kleju na którym była przyklejona tapeta. Pan się wypiera, że on tego nie pobrudził. Nie chciał zwrócić połowy kosztów pracy na zakup nowych farb, którymi mogłabym naprawić błędy po jego pracy.
Pan Marcin jest na tyle bezczelny, że wypisuje do klientów którzy go polecili, z pretensjami że ktoś ma uwagi do jego pracy, którą wykonał fatalnie.